Drugi sezon z rzędu w finale Strefy Konińskiej Pucharu Polski triumfowała ekipa SKP Słupca. Nasz zespół pewnie pokonał na wyjeździe Wartę Dobrów 4:0.
Pierwsza połowa nie przyniosła wielkich emocji. Choć słupczanie prowadzili grę to jednak stuprocentowych bramkowych sytuacji nie mieli zbyt wiele.
W 37 minucie byli jednak skuteczni, a prowadzenie po świetnym prostopadłym podaniu Kacpra Kajdana dla naszego zespołu zdobył Kuba Kwaśny. Po przerwie goście wyraźnie spuścili z tonu, a miejscowi mogli to wykorzystać.
Warta rzuciła się do ataku i co chwilę stwarzała groźne sytuacje pod bramkę SKP. Po jednej z nich Macieja Przygodę uratował słupek. To był decydujący moment dla dalszych losów spotkania.
W końcu goście się przebudzili, a po składnej akcji podaniem „no look pass” Kwaśnego obsłużył Sarnowski i było już 2:0. Warta wyraźnie spuściła z tonu, a kolejne bramki dla graczy z Gajowej zdobywali Igor Sarnowski po podaniu Michała Lorenckiego oraz Piotr Witowski po zagraniu Adriana Stawowego.
Tym samym słupczanie drugi rok z rzędu, a trzeci w historii sięgnęli po Puchar Polski Strefy Konińskiej. Równocześnie zgarnęli czek na 4000 zł na zakup sprzętu sportowego ufundowany przez WZPN Poznań.
Najlepszym graczem w słupeckiej ekipie wybrano Kubę Kwaśnego, a wśród rywali Kamila Oblizajka.
TEKST/FOTO: Twoja Słupca.pl/Zakaz kopiowania treści bez zgody administratorów